poniedziałek, 24 września 2018

"Bez słowa" Rosie Walsh - PRZEDPREMIEROWA RECENZJA


 Kiedy miłość Twojego życia znika bez słowa....








"Bez słowa"
Autor: Rosie Walsh
Wydawca: Wydawnictwo Zysk i S-ka
Ilość stron: 
Data wydania: 1.10.2018r.

Muszę przyznać, że Rosie Walsh napisała bardzo dobry debiut, który z pewnością Was zaintryguje. Język jakim posługuje się autorka jest lekki i przyjemny a całość została wzbogacona o interesujące dialogi. "Bez słowa" to z pewnością przejmująca historia, która skrywa w sobie nie jedną tajemnicę, które już od pierwszych stron pragną tego aby je odkryć. Autorka w umiejętny sposób ukazuje zawiłości ludzkiego losu, który mimo to, że daje nam szansę na szczęście i lepsze życie, później serwuje z takim samym natężeniem cierpienie i ból.
Naszą główną bohaterką jest Sarah, która pewnego dnia na swojej drodze spotyka Eddiego. Jak się okazuje ta dwójka spędza ze sobą siedem wymarzonych dni, które z pewnością nie zasługują na zapomnienie. Sarah jest w siódmym niebie, nie widzi świata poza Eddim i pragnie ten czas spędzić jak najlepiej. Nie pamięta kiedy była tak szczęśliwa i z pewnością sądzi, że jest to przeznaczenie, a Eddi najlepszym co spotkało ją w życiu. Bowiem kilka lat temu kobieta zdecydowała się wyprowadzić do USA aby pozostawić za sobą przykre doświadczenia jakie nabyła mieszkając w Anglii. Teraz Sarah pragnie robić to co lubi, oddaje się działalności charytatywnej i leczy zranioną duszę. I właśnie wtedy pojawia się Eddi, jej malutkie światełko, nadzieja na lepsze jutro...
Jednak wszystko co dobre szybko się kończy i tak też było w tym przypadku. Niestety czas mknie nieubłaganie i nasza dwójka musi się rozstać. Jednak każda ze stron obiecuje sobie stały kontakt, planują jak tu razem spędzić przyszłość, wszystko jest dobrze i zapowiada się jeszcze lepiej.



Ale do czasu...



Niestety po tym jak para się żegna, Eddi nie daje znaku życia, a przecież obiecywał! Mówił, że od razu się odezwie, ale tego nie zrobił... Nie dzwoni, nie pisze i nie odbiera żadnych telefonów, dosłownie zapada się jak kamień w wodę. Nasza Sarah cierpi, nie wie co się stało i za wszelką cenę musi poznać prawdę. Czas mija nieubłaganie, Sarah nadal nie ma pojęcia, o tym co mogło się wydarzyć, ale czy odkryje prawdę?
 

 Tylko czy przeczucia Sarah się spełnią? Jakiego dokona odkrycia i jak sobie z tym poradzi?


Przyjaciele cały cas starają się by ich znajoma zapomniała o tym mężczyźnie, ale prawdziwe uczucie niestety na to nie pozwala. Walka będzie zacięta, ale po trupach do celu prawda? 
Autorka zaserwowała nam wciągającą historię, pełną niespodziewanych zwrotów akcji a także interesująco napisanych rozdziałów, dzięki którym mamy wgląd na historię z różnych perspektyw czasowych. "Bez słowa" to opowieść o złamanym sercu, nadziei, samotności jak i rozczarowaniu. To historia, która ukazuje relację dwóch dusz, które nigdy nie powinny się spotkać. Przejmująca, realistyczna i niezwykła. Sarah wykazała się niezwykłym uporem i determinacją aby odnaleźć ukochanego, ale co takiego skrywał Eddie?
Rosie Walsh napisała nietuzinkową historię, która nie zawiera w sobie żadnych znanych nam schematów i z pewnością odbiega od znanych nam miłosnych historii. Pióro autorki z pewnością nie raz Wami wstrząśnie i możecie być pewni, że długo nie zapomnicie o Sarah i jej historii. 
 




2 komentarze:

  1. Mam dużą ochotę na tę książkę - z opisu wydaje mi się dość prosta, ale po opiniach czytelników wywnioskowałam, że to tylko pozory, a Bez słów to niezwykle wciągająca i ciekawa historia. :)
    Już nie mogę się doczekać aż ją poznam. :)
    Pozdrawiam! :)
    https://recenzjeklaudii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń