czwartek, 15 lipca 2021

"To, co ukryte" Agnieszka Nikczyńska-Wojciechowska - RECENZJA | PATRONAT MEDIALNY

 

 

 Czy ślady przeszłości odciskają swe piętno w teraźniejszości?

 



"To, co ukryte" 

Autor: Agnieszka Nikczyńska-Wojciechowska

Wydawca: Wydawnictwo Plectrum

Ilość stron: 256 

Data wydania: 28.06.2021r. 

 

 

 

 

 

 

„To, co ukryte” to napisana lekkim i przyjemnym językiem historia, która nie tylko wprawi nas w przyjemny nastrój, ale również pozwoli na chwilę refleksji. 

Historia Elizy i Kamila, mimo że krótka, potrafi zaskoczyć, ale także dostarczyć wielu znaczących emocji. Powieść od samego początku utrzymana jest w muzycznym klimacie, co jest naprawdę miłym zaskoczeniem, gdyż dawno nie miałam styczności z tego typu historią. Od początku, w życiu naszej bohaterki pojawia się wiele niewiadomych, które nie tylko dotyczą jej samej, ale również tajemniczych wiadomości, które od czasu do czasu zakłócają jej codzienność.
Po jakże intrygującym początku, w którym wątek kryminalny daje o sobie znać, otrzymujemy nieco mniej tajemnicze rozwinięcie całej historii, które na szczęście na końcu, dostarcza nam jasnego wyjaśnienia całej sprawy. Może zbyt szybko i łatwo ono następuje, ale za to rewelacje o jakich się dowiadujemy, zadecydowanie robią wrażenie!

Naszą główną bohaterką jest młoda artystka, Eliza, która w zasadzie całe swoje życie poświęca muzyce, dorosłe życie, które pamięta. Jednak jej wspomnienia nie są zbyt miłe, a daleka przeszłość należy do niewiadomej. Kim jest? Skąd pochodzi i dlaczego jej życie potoczyło się tak, a nie inaczej?
 
 🎼 🎼 🎼 🎼
 
Eliza nie ma zbyt wielu znajomych, jej najlepszy przyjaciel jest jej managerem, ale nic nie stoi na przeszkodzie by utrzymywać z nim bliższą, koleżeńską relację. Postać Elizy zdecydowanie emanuje wręcz niewyobrażalnym spokojem, dziewczyna mimo tak smutnej przeszłości, potrafi być prawdziwą oazą spokoju. Tylko co się stanie, kiedy jeden z dość szemraną opinią gwiazdor zaproponuje jej współpracę? Czy znajomość z Kamilem okaże się błędem? Ponoć przeciwieństwa się przyciągają, ale...
 
Możecie być pewni, że tę dwóję zdecydowanie coś do siebie przyciąga. Relacja Elizy i Kamila jest lekka, zabawna, bardzo przyjemna, ale wydaje mi się, że nieco zbyt szybka. Kamil, to prawdziwa gwiazda, gwiazda, która nawet w ciemności przyciąga spragnione jego blasku ćmy, tylko czy taka osoba potrafi się zmienić? 
 
Czy bolesne doświadczenia pozwolą o sobie zapomnieć i zacząć życie od nowa? 
 
Kamil jest postacią, która gdziekolwiek się pojawi, roztacza wokół siebie blask, ale również jak na sławę przystało, jest rozpieszczony niczym nastolatek. Ale skąd ten ból w jego sercu? 
„To, co ukryte” to historia, która mimo tego, że jest lekka w odbiorze, potrafi zwrócić uwagę na ważne aspekty w życiu każdego człowieka. To historia, która pokazuje, że zawsze mimo wszelkich trosk, każdy ma szansę na radość i miłość. 

Samotność, nadzieja, miłość, oddanie i wiara na lepsze jutro?
 
Tylko czy człowiek, który nigdy nie zaznał miłości będzie w stanie pokochać? Czy osoba bez jasnej przeszłości, będzie w stanie spojrzeć świeżo w przyszłość? O tym musicie się przekonać! Czy dacie szansę Elizie i Kamilowi? Czy Wasze serce zabije w rytm muzyki płynącej w ich sercach?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz