"Dom Kamienia | Garnet" Amy Ewing - RECENZJA

Mam imię i nie będę niczyją własnością.

"Dom Kamienia | Garnet" 

Autor: Amy Ewing

Wydawca: Wydawnictwo Jaguar

Ilość stron: 184

Data wydania: 22.03.2017r.

Nie mogłam się doczekać kiedy sięgnę po te dwie nowelki dopełniające całą trylogię "Klejnot". Zdradzę Wam, że ani trochę się nie zawiodłam. Uwielbiam historie tworzone przez Amy Ewing, zatem była to sama przyjemność.

W pierwszej nowelce pt.: "Dom Kamienia" poznajemy bliżej losy najlepszej przyjaciółki Violet, czyli Raven, od chwili gdy trafia na aukcję, jako numer 192. Dzięki tej historii możemy znacznie bliżej poznać Raven i dowiedzieć się co ją spotkało, gdy trafiła do domu Hrabiny Kamienia. Raven to bardzo odważna i silna kobieta, która niestety doświadczyła wiele złego ze strony Hrabiny. Jej silna wola starcza na długo, lecz nikogo nie interesuje to, że ma ona własne imię. Tam gdzie trafia, nazywana jest "Tym czymś", co niezmiernie ją irytuje, ale niestety nie ma na to żadnego wpływu.

Nowelka napisana jest tak samo lekkim językiem co cała trylogia. Bogate opisy i szybka akcja, sprawiają, że od początku pochłaniamy kolejne strony w pełnym napięciu. Dzięki opowieści o Raven pewne tajemnice zostają odkryte i możemy poznać te wydarzenia, które wcześniej opowiadała nam Violet ze swojej perspektywy.

W drugiej nowelce pt.: "Garnet", jak pewnie się domyślacie, bliżej poznamy życie Garneta podczas akcji z pierwszego tomu. Jak wiecie syn Diuszesy Jeziora nie szczyci się dobrą reputacją. W tej nowelce doświadczymy jego towarzyskiego życia jak i poznamy najgłębsze myśli na temat surogatek, Klejnotu, Banku jak i Bagna. Czy było ciekawie?

Ależ oczywiście, gdyż Garnet jest bardzo sympatycznym młodzieńcem, który mimo skandali jakie wywołuje, jest porządnym człowiekiem. Niestety jeszcze za wiele nie wie, o tym co w Klejnocie jest najważniejsze i żyje po prostu zamknięty w swej bańce. Jest zaślepiony tym, że wywodzi się z arystokracji i nic innego nie ma znaczenia.

Jednak...nie wszystko w jego życiu jest takie kolorowe. Szantaże? Owszem. Spiski, a jakże. Dodatkowo zostanie rozwiązana tajemnica, tego co wydarzyło się pod koniec 1 tomu. Czy Garnet ma coś wspólnego z Lucienem?

Kochani jeżeli czytaliście już trylogię "Klejnot" to koniecznie musicie sięgnąć po ten dodatek. W końcu poznacie odpowiedzi na nurtujące Was pytania oraz myślę, że miło będzie powrócić do świata stworzonego przez Amy Ewing. 

Jedyny minus tego dodatku? Zbyt krótkie te nowelki! Z przyjemnością przeczytałabym więcej :)

Natomiast jeżeli jeszcze nie mieliście okazji przeczytać tej trylogii, to gorąco Wam polecam!

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Jaguar.