"Buntowniczka z pustyni" Alwyn Hamilton - RECENZJA

Co jesteś w stanie uczynić w zamian za wolność?

"Buntowniczka z pustyni"

Autor: Alwyn Hamilton

Wydawca: Wydawnictwo Czwarta Strona

Ilość stron: 365

Data wydania: 26.04.2017r.

Bardziej wybuchowa niż proch strzelniczy? - Tak!
Wciągająca od pierwszych stron? - Zdecydowanie!

"Buntowniczka z pustyni" to powieść jakiej potrzebowałam - wybuchowa, pełna magii i niespodziewanych zwrotów akcji. To historia, która zawładnęła mną od samego początku i sprawiła, że pokochałam świat pustyni i dżinów jeszcze bardziej. Autorka stworzyła wspaniały świat, w którym trzeba ciężko zapracować, aby przetrwać i osiągnąć postawiony sobie cel. W dodatku poznamy świetnie wykreowane postaci, których nie da się nie lubić.

Styl autorki przyjemny, lekki i bogaty w epitety co pozytywnie wpływa na naszą wyobraźnię, bo dzięki temu możemy poczuć gorąco pustyni i żar słońca dosłownie na własnej skórze.

Kolejną zaletą tej historii to odważna i silna główna bohaterka posługująca się sprawnie bronią. Zapewniam Was, że Amani polubicie od pierwszych stron, to dziewczyna, która jest gotowa zrobić wszystko, nawet to czego kobietom nie wolno i nie wypada. Jak myślicie, jak sobie z tym poradzi? Zdradzę Wam, że to bardzo cwana osóbka. Amani, czyli niebieskooka bandytka jest pełna niespodzianek, a kolor jej oczu jak się okazuje nie jest taki zwyczajny.

Amani pochodzi z miasteczka Dustwalk, gdzie prym wiodą fabryki broni, niestety dziewczyna ma już dość tego miejsca, a mieszkanie z wujem i ciotką niczego jej nie ułatwia, dlatego podejmuje ryzyko i ucieka z miasteczka, by podążyć w kierunku stolicy, gdzie jak dowiedziała się z opowieści, czeka ją o wiele lepsze życie niż na środku pustyni.

Podczas jednej z nocnych wypraw kiedy Amani pragnie zdobyć pieniądze na podróż, poznaje pewnego obcokrajowca. Szybko się dogadują, nawet razem przez chwilkę współpracują, ale na tym nie kończy się ich znajomość. Los chce, że ponowne spotkanie przesądzi o decyzji Amani. Dziewczyna wraz z tajemniczym młodzieńcem o imieniu Jin wyruszy prosto do Izmanu, ale na nieszczęście dziewczyny, nie każda droga będzie prowadziła ją wprost do celu.

Amani nie wie, że pakuje się w coś wielkiego, w coś za co niektórzy ludzie są gotowi poświęcić własne życie. Sułtan, Gallanie i buntownicy. Te trzy strony mają własne wizje władzy w kraju i każde z nich mimo pewnych sojuszy pragnie ją tylko i wyłącznie dla siebie. Ale kto ma rację? Kto powinien zarządzać?

Od tego momentu, gdy Amani podróżuje z Jinem, jej życie bardzo się zmienia. Teraz wszystko wygląda inaczej, a jej walka nabierze sensu i przyniesie nadzieję na lepsze jutro. Jak myślicie co czeka dziewczynę z rewolwerem?

Walka dobra za złem, magia, pustynne bestie jakich nie znacie i niebezpieczeństwo czyhające na każdym kroku od piaskowych postaci po sprawdzające się baśniowe legendy i bajki, które dopełniają cały świat dżinów.

Czy Amani odnajdzie się w tym nowym świecie? Jak poczuje się wśród nowych znajomych?

Zapewniam, że czekają Was emocjonujące wydarzenia jak i będziecie świadkami rozwijających się przypadkowych znajomości, które pozostaną na długo. A cała brutalność pustyni została dopieszczona delikatnym wątkiem miłosnym, który sprawia, że w "Buntowniczce z pustyni" niczego nie brakuje. 

Tajemnice, odwaga, waleczne czyny, walka na śmierć i życie, braterska więź silna niczym skała i magia miłości, która uskrzydla.
  

Czy dacie się porwać do świata bezkresnych piasków i niebieskookiej bandytki?

Przeżyjcie tę historię razem Amani i Jinem i poznajcie mroczną stronę pustyni i jej magicznych mieszkańców.

Zapewniam Was, że to rewelacyjna powieść, od której nie będziecie mogli się oderwać, gdyż akcja powieści trzyma nas w napięciu do ostatnich stron. Kochani koniecznie musicie przeczytać tę wspaniałą historię! A ja tymczasem nie mogę się już doczekać aż sięgnę po kontynuację :).

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.