środa, 8 sierpnia 2018

"Słuchaj swojego serca" Kasie West - RECENZJA | PATRONAT MEDIALNY

Przez podcast do serca?

 






"Słuchaj swojego serca"
Autor: Kasie West
Wydawca: Wydawnictwo Feeria Young
Ilość stron: 370
Data wydania: 01.08.2018r.










Kasie West ponownie zaserwowała nam przyjemną, wręcz uroczą historię, w której nie tylko miłość jest najważniejsza, ale również pokonywanie swoich lęków i słabości. Historia lekka i tak wciągająca, że pochłoniecie ją dosłownie w jeden wieczór! Napisana prostym i przyjemnym językiem, ale wzbogacona o inteligentne, ironiczne i zabawne dialogi, co z pewnością nadało świetny charakter całości. Bo przecież w powieści Kasie West dosłownie wpadamy i płyniemy do samego końca i tak też było w tym przypadku. 
"Słuchaj swojego serca" jest historią, która zauroczyła mnie swoją delikatnością, płynną akcją i zaskakującymi wydarzeniami. W dodatku autorka stworzyła barwne postaci, które zdecydowanie pokazują swój charakterek i nie raz mogą nas zadziwić. 
Główną bohaterką powieści jest Kate, licealistka, która najchętniej całe dnie spędzałaby na jeziorze, szalejąc skuterem wodnym. Jednak istnieją też obowiązki szkolne, o których stale przypominają jej rodzice. Kate stroni od ludzi, nie lubi przebywać w ich towarzystwie dlatego też jej bliskie relacje ograniczają się tylko do Alany - najlepszej przyjaciółki. W dodatku przed wakacjami Kate była zmuszona do zakończenia związku z Hunterem i wciąż nie może o nim zapomnieć. Kiedy rozpoczyna się nowy rok, wszystkich czekają nowe wyzwania jak i nowe przedmioty do wyboru. Tym razem Kate uległa namowie przyjaciółki i zapisała się na podcasty, które jak się okazuje wpłynęły na całe jej życie. 



Bardzo spodobało mi się to, że Kate mimo swoich obaw była bardzo rezolutną dziewczyną, potrafiła stawiać kąśliwe uwagi a także wypowiadać się ironicznie co z pewnością nadało jej mocniejszego charakteru. W dodatku dziewczyna sprawia wrażenie marzycielki, ale również twardo stąpa po ziemi, jest cicha, szanuje przyjaźń i zdecydowanie nie ma ochoty na nowy związek. 
W powieści również bardzo często będziemy skupiać swoją uwagę na relacjach rodzinnych, gdyż autorka sprawiła, że stanowią one bardzo istotną część całej historii. Kate nie raz będzie opiekowała się rodzeństwem jak i kuzynostwem.

No dobrze, ale o co tak właściwie chodzi z tymi podcastami? 

Kate będzie musiała brać udział w tworzeniu cotygodniowych audycji na temat, który zostanie wybrany wspólnie na zajęciach. Wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, że naszej bohaterce przypadło stanowisko o jakim nawet nie chciała wspominać, a o możliwości zamiany może tylko pomarzyć. Zatem czeka ją nowe wyzwanie, nowe słabości i lęki do pokonania, aby móc nieść pomóc innym.  Bo od teraz to ona będzie udzielała cenne rady swoim słuchaczom.

Brzmi ciekawie? :) 
 
Zatem koniecznie musicie dowiedzieć się jak jej poszło! No dobrze, ale żeby było bardziej skomplikowanie, to oczywiście nie tylko szkolne zajęcia są prawdziwą zmorą dla naszej bohaterki. Jest też Alana i jej nowo powstałe uczucie do Diega :D a co za tym idzie, Kate będzie pomagała swojej przyjaciółce aby ich znajomość rozwinęła się w dobrym kierunku, zatem szykują się nowe znajomości. I muszę przyznać, że bardzo polubiłam Diega, taki prawdziwy książkowy mąż, spokojny, kulturalny, delikatny i w dodatku mówiący po hiszpańsku 💜.
W centrum uwagi znajdzie się również Frank....niebyt miły osobnik, który wraz z rodziną pragnie wygonić rodzinę Kate z mariny i wykupić ich interes. 



Stres, anonimowe rozmowy, porady na każdy temat, sekrety, miłość, niespodziewana sława i jezioro!

Możecie być pewni, że nie tylko Alana będzie wzdychać do swojego wybranka, ale także Kate coś poczuje do pewnego chłopaka, o którym nawet nie śmiała tak myśleć. Zatem szykują się niesamowite emocje!
"Słuchaj swojego serca" to świetnie napisana historia poruszająca tematy pewności siebie, samoakceptacji, pokonywania lęków jak i tej niecodziennej miłości, która pojawia się zupełnie niespodziewanie. Nowa powieść Kasie West to ciepła, wciągająca i zaskakująca historia pokazująca nam, że nawet te cięższe problemy mogą zostać rozwiązane w prosty sposób, a prawdziwa przyjaźń jest zdolna do poświęceń, nawet wtedy gdy chodzi o coś, a może o kogoś cennego :D

Zdecydowanie jest to idealna lektura na lato, szczególnie do poczytania nad wodą, bo i niej w tej historii nie zabraknie!



12 komentarzy:

  1. Bardzo lubię twórczość Kasie West, więc zapewne i po tę sięgnę :)

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię West, bo pisze lekkie powieści. Dobre na odskocznię, na wakacje. Już nie mogę się doczekać, jak i tę przeczytam.
    pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak idealne na wakacje! Kochana koniecznie musisz ją poznać :D

      Usuń
  3. Jeszcze nie poznałam twórczości autorki, ale na pewno niedługo to zmienię. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zatem idealna okazja by to zmienić! Mam nadzieję, że jej powieści przypadną Ci do gustu :)

      Usuń
  4. Jesteś pierwszą osobą która zachęciła mnie i całkowicie przekonała do sięgnięcia po tę powieść, muszę się za nią rozejrzeć! Bardzo podoba mi się też twoja recenzja 💖

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaa! Pięknie dziękuję! Mam nadzieję, że również przypadnie Ci do gustu :)

      Usuń
  5. Nie sięgam po takie tytyuły, ale widziałam już pozytywne recenzje, a twoja tylko umacnia mnie w przekonaniu, że warto po nią sięgnąć. Podoba mi się to, że bohaterka potrafi się odezwać i odgryźć, pomimo tego, że jest miła. Idealna lektura na wakacje.
    Pozdrawiam,
    mrs-cholera.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kiedyś się skusisz na powieści tej autorki gdyż mimo tego, iż są lekkie i przyjemne to również z morałem :D

      Usuń
  6. Patrzę na swój regał. Mam siedem książek Kasie West. W mojej kolekcji JESZCZE brakuje "Słuchaj swojego serca". Z tego przeczytałam dopiero cztery, więc przede mną jeszcze trochę, ale bardzo lubię twórczość tej autorki. Tworzy głębsze młodzieżówki, z których możemy coś wyciągnąć. Na pewno wciągają i wywołują burzę uczuć, bo bardzo lubię. I tę książkę na pewno przeczytam. Pewnie zamówienie na nią pójdzie już po weekendzie :)
    I gratuluję patronatu! :)

    Pozdrawiam,
    Books Holic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To koniecznie musisz je nadrobić! :) Pięknie dziękuję <3

      Usuń