"Nieśmiała" Sarah Morant - RECENZJA | PATRONAT MEDIALNY

Jak dalece jesteś w stanie przekroczyć swoje granice?

"Nieśmiała"

Autor: Sarah Morant

Wydawca: Wydawnictwo Feeria Young

Ilość stron: 453

Data wydania: 03.10.2018r.

Debiut nastoletniej autorki? Poruszająca powieść z przekazem? Tak, zdecydowanie tak! Muszę przyznać, że Sarah Morant napisała naprawdę dobrą powieść młodzieżową, która skłania nas do wielu refleksji. Autorka zdecydowała się poruszyć pewien temat, z którym jeszcze nie spotkałam się czytając historie dla młodzieży, zatem wielki plus za pomysł na fabułę, bo problem nieśmiałości ukazany w powieści, jak widać okazał się zupełnie czymś nowym.

Styl autorki lekki i przyjemny, myślę że każdemu przypadnie do gustu, ale jeżeli chodzi o dialogi to mam do nich pewne zastrzeżenie - czasami sprawiały wrażenie lekko przesłodzonych i dziecinnych.

Wartka fabuła, przepełniona tajemnicami, które stopniowo wraz z akcją, wychodziły na jaw. Dzięki temu, że te wszystkie sekrety krążyły w tle teraźniejszych wydarzeń, czytelnik cały czas ma wrażenie niepewności, napięcia i z pewnością nie może się doczekać momentu, kiedy wszystko wyjdzie na jaw.

"Nieśmiała" to wielowątkowa powieść, przy której nie sposób się nudzić, ale najważniejsze jest to, że jest to historia, która została napisana z pewnym psychologicznym podejściem. Autorka w niezwykły sposób ukazała psychikę naszych bohaterów, a ich zachowania i myśli w danej sytuacji były tak realistyczne i dobrze zaplanowane, że kilka razy mogłam spokojnie utożsamić się z główną bohaterką. Bo kto czasem nie lubi być w centrum uwagi i nie potrafi znieść wielu par oczu skierowanych w swoją stronę? Albo nie przepada za publicznymi wystąpieniami?
Z pewnością większość z nas czasem czuje się nieśmiało w pewnych, niewygodnych dla nas sytuacjach, czy tych bardziej krępujących, dlatego też zrozumienie Eleonorę nie będzie dla Was wcale takie ciężkie.

A skoro już mowa o naszej bohaterce to jest nią licealistka Eleonore, która ma duży problem ze swoją nieśmiałością. Jednak wiedzcie, że nie zawsze taka była. Niestety w wyniku pewnych wydarzeń, jakie miały miejsce kilka lat wcześniej, Eleonore zamknęła się w sobie, musiała być twarda dla rodziny, w tym swojego młodszego brata, dlatego swoje potrzeby i uczucia zepchnęła na bok. Niestety dla rówieśników w szkole nic nie było oczywiste, nikt nie miał o niczym pojęcia z czym musi się zmagać dziewczyna i tak też traktowano ją jako nietowarzyską niemotę, lodówę czy świętą dziewicę. Nikt nie zapominał aby każdego dnia przywitać ją kolejnym przezwiskiem, nikt nie zapytał jak się czuje, nikt nie starał się jej zrozumieć. Eleonore wyróżniała się zachowaniem jak i swoim wyglądem, bowiem jej oczy miały różnokolorowe tęczówki, które zdecydowanie przyciągały wzrok. Eleonore jednak tego nie chciała, nie chciała być w centrum uwagi, nie chciała aby ktoś jej się przyglądał, pragnęła być niewidzialna. Jednak kiedy pewnego dnia do szkoły przychodzi nowy uczeń, jej plan legnie w gruzach, od tego momentu Eleonore będzie musiała ponownie przekroczyć zapomniane już granice. 

Jak myślicie czy Jason pomoże jej stać się znów tą niesamowitą, pełną życia dziewczyną sprzed kilku lat?

Jason, Jason, Jason... muszę przyznać, że ten bohater nieco działał mi na nerwy. Autorka w umiejętny sposób ukazała jego wewnętrzne rozdarcie pomiędzy tym co chciał robić a tym co tak naprawdę czuł. Niestety nowy uczeń to pewny siebie, przystojny flirciarz, dla którego zdobywanie dziewczyn było pewnym hobby i listą do wykreślania swoich następnych ofiar, tak OFIAR. Jego zachowanie z pewnością było powiązane z sytuacją rodzinną w jakiej się znalazł, ale również pokazywało nam, że chłopak sam nie wie czego pragnie. Z jednej strony był typowym podrywaczem, dla którego nie miało znaczenia to czy kogoś zrani, a z drugiej strony był to chłopak, który gdzieś tam w środku miał serce, był wrażliwy, ale nie pozwalał sobie na to, aby darzyć kogoś prawdziwym uczuciem. Dlatego kiedy obrał sobie Eleonore za kolejny cel do zdobycia, nie spodziewał się tego, że wcale nie będzie to takie łatwe i w dodatku, że on sam zacznie się do niej przywiązywać, co z pewnością nie było jedną z jego zasad. 

Autorka w rozdziałach poświęconych Jasonowi, ukazała go jako typowego łowcę, dla którego najważniejsze jest polowanie..., ale jednocześnie pokazała nam jego wewnętrzną walkę, kiedy nie pozwala sobie zrozumieć, że naprawdę zaczyna coś czuć do swojej ofiary. Brzmi szalenie, prawda? Ale spokojnie, będziecie świadkami bardzo interesującej przemiany.

Znajomość z Jasonem, dla naszej bohaterki była swego rodzaju odblokowaniem i pierwszym krokiem do powrotu normalności. Przełamaniem barier, które kiedyś były rzeczywistością... Tylko jakie Jason miał intencje? Czy chciał tylko wykorzystać kolejną owieczkę w swoich niecnych zagraniach? Koniecznie musicie się dowiedzieć!

Jednak zapewniam Was, że to dopiero początek rewelacji, bo kiedy pojawia się ktoś z przeszłości, wszystkie wspomnienia wracają, ból odczuwalny jest na nowo, a poczucie winy jest tak ciężkie, że nie sposób je podnieść. Ale tak właśnie się ON czuje, dla którego Ele była zawsze najważniejsza, ale teraz kiedy znów się zobaczyli...czy wszystko wciąż jest takie samo?

"Nieśmiała" to poruszająca historia przepełniona walką o własnego siebie, bólem po stracie najbliższych, miłością, ale i nadzieję. To historia, która nie raz Was zaskoczy, zdołuje czy rozśmieszy, ale możecie być pewni, że zakończenie będzie satysfakcjonujące, ale! Czy tak je sobie wyobrażaliście? 

Intrygująca, wciągająca od pierwszych stron młodzieżowa powieść, która pokazuje nam, że nigdy nie należy nikogo oceniać po jego zachowaniu i wyglądzie, bo tak naprawdę nie wiemy, co taka osoba przechodzi w danej chwili, i jedyne co możemy jej zrobić, to tylko zaszkodzić własnym zachowaniem. Dlatego pamiętajmy, aby wszystko mieć na uwadze, bo żadne zachowanie nie jest bez przyczyny. 

Serdecznie Was zachęcam do sięgnięcia po tę poruszającą historię :)