niedziela, 4 marca 2018

"Present Perfect" Alison G. Bailey - RECENZJA | PATRONAT MEDIALNY

Czy prawdziwa przyjaźń może być silniejsza niż miłość?









"Present Perfect"
Autor: Alison G. Bailey
Wydawca: Wydawnictwo NieZwykłe
Ilość stron: 420
Data wydania: 22.02.2018r.









Muszę przyznać, że Wydawnictwo NieZwykłe ani na moment nie zwalnia i zaserwowało nam następną po "Terapii" niesamowicie emocjonującą historię. Wszystkie emocje jakich doświadczyłam podczas czytania "Terapii" powróciły i to momentami nawet ze zdwojoną siłą. "Present Perfect" to kolejna z tych historii, które wyryją ślad w naszej duszy i pozostaną w pamięci na długo. W dodatku jestem przeogromnie szczęśliwa, iż tak świetną powieść maiłam przyjemność objąć patronatem medialnym 💜. Podwójne szczęście!

Naprawdę ciężko mi zebrać myśli, gdyż "Present Perfect" okazała się być tak dobrą powieścią, że nawet nie wiem od czego mam zacząć. Systematycznie rozbijała moje serce na kawałki by ponownie je posklejać, ale już nie tak łatwo jak za poprzednim razem. Opisana historia przez Alison G. Bailey momentami jest dziecinnie łatwa i przyjemna, ale również śmiertelnie poważna. To historia, która nie raz Was wzruszy, zdenerwuje a nawet wymęczy. Bo emocje jakie w niej buzują to prawdziwa miłość, ból, smutek, strach przed utratą bliskiej osoby, a także prawdziwa walka o życie. Życie bohaterów może i momentami jest usłane różami, ale to tylko pozory, bo miłość jest niesamowicie zdradliwym uczuciem, które sprawia, że człowiek nie potrafi nad sobą zapanować. W wyniku tego nadmiernie cierpi nawet gdy nie zdaje sobie z tego sprawy. To co autorka zdecydowała się nam zaprezentować pokazuje, że nie jest ważne czy boimy się czy mamy pewne wątpliwości, zawsze powinniśmy wyrażać swoje uczucia, bo nigdy nie wiadomo czy będziemy mieli kiedykolwiek inną szansę aby je ukazać.


Styl autorki lekki i przyjemny, strony powieści dosłownie pochłaniam i chciałam więcej i więcej. Alison zdecydowane potrafi pisać piękne historie, które nawet przez proste, ale prawdziwe dialogi potrafią wywołać burzę emocji. W powieści poznajemy losy Amandy i Noah'a, którzy już od samych narodziny czuli miedzy sobą wyjątkową więź. Urodzili się tego samego dnia, praktycznie o tej samej godzinie i w tym samym miejscu, a ich rodzice są najlepszymi przyjaciółmi. Znajomość idealna i przyjaźń na całe życie. Amanda i Noah wszystko robili razem, zawsze. Byli dla siebie wszystkim, każde nowe doświadczenie zdobywali w swoim towarzystwie. Każdy wolny czas spędzali razem, byli po prostu nierozłączni. Niestety kiedy zaczęli dorastać, poszli do liceum, potem na studia, ich uczucia nieco uległy zmianie. Już nie byli tylko najlepszymi przyjaciółmi, ale kimś więcej.
Kiedy wszystko okazało się jasne, już nic nie było takie jak wcześniej. Amanda nie mogla zrozumieć jak mogłaby być dla kogoś idealna, skoro zawsze porównywano ją do jej perfekcyjnej siostry i tego samego wymagano od niej. Noah był innego zdania. Jak możecie się pewnie domyśleć ich relacja stała się bardzo burzliwa. Amanda kochała swojego przyjaciela całym sercem, ale bała się tego związku, bała się, że kiedy coś pójdzie nie tak, straci Noah'a na zawsze. A on był dla niej jak powietrze, niezbędny do życia. Ich znajomość przechodziła wzloty i upadki, starali się utrzymywać czysto przyjacielskie relacje, ale nie było to wcale takie łatwe. Amanda musiała znosić randkowanie Noah'a i docinki od szkolnych celebrytek, a Noah trzymać się od niej z daleka, aby móc zapanować nad pałającymi do niej uczuciami.
Muszę przyznać, że w pewnym momencie te ich powroty do siebie jako przyjaciół zaczęły mnie już nieco męczyć, bo po każdej dłuższej przerwie znów się schodzili i byli najlepszymi przyjaciółmi, a taki powtarzający się schemat nieco mnie nudził.
Na szczęście autorka ciągle serwowała asami z rękawa i nie pozwoliła na większą rutynę. To co dla nas przygotowała okazało się ciosem poniżej pasa. Teraz już nie tylko miłość była najważniejsza, a również życie.
Zdradzę Wam, że bardzo spodobała mi się postać Noah'a, niesamowity młody człowiek, już pomijając oczywiście jego wygląd, bo zawsze mamy do czynienia z przystojnymi bohaterami :) , tu bardzo polubiłam jego charakter. Niezwykle czuły i opiekuńczy, troskliwy i zabawny. Kiedy trzeba wybuchowy i niesamowicie obronny, gdyż był gotowy dosłownie zabić w obronie. A co najważniejsze, mężczyzna który nie bał się okazywać swoich uczuć.


Zarówno Amanda jak i Noah wiele przechodzą, obydwoje muszą zmagać się z przykrymi sytuacjami, jakie towarzyszą im w życiu, ale jedno jest pewne, zawsze mogą na siebie liczyć. Strach, ból i niesłabnące uczucie sprawia, że bardzo cierpią, a w wyniku tego uciekają do niezbyt pochwalanych zachowań, tylko po to by zapomnieć. Tu właśnie nie do końca potrafię zrozumieć ich zachowania, ale jak widać autorka chciała historię poprowadzić właśnie w tę stronę.
Wszystko pewnie potoczyłoby się pięknie i ładnie gdyby nie pewna wiadomość, wiadomość która zmieniła całe życie...
Teraz już nic nie jest ważniejsze niż bliskość tej ukochanej osoby, ale czy warto dalej tak się męczyć?

Czy Amanda w końcu powie co czuje? Czy Noah jest teraz szczęśliwy z Brooke?

Historia Amandy i Naoh'a pokazuje nam, że prawdziwa miłość zwycięży nawet najgorsze co może spotkać człowieka w życiu. Daje nadzieję na lepsze jutro i uświadamia, że nie ma sensu rozpamiętywać przeszłości a należy skupić się na teraźniejszości, bo to w niej oddychamy i kochamy. 
"Present Perfect" to piękna historia, która ukazuje nam jak istotne jest to, aby nie tracić czasu na swoje uprzedzenia, lęki i kompleksy. To historia pokazująca siłę miłości, która przetrwa wszystko. Ale czy miłość może uzależnić? Czy sprawi, że nie będziemy mogli iść dalej do przodu bo ciągle będzie nam o sobie przypominać?

Miłość, smutek, ból i strach, tego wszystkiego i jeszcze więcej doświadczycie czytając powieść Alison G. Bailey. Mam nadzieję, że tak jak ja zostaniecie nią oczarowani i zapamiętacie ją na długo.
Serdecznie Wam polecam tę niezwykłą historię. 


Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu NieZwykłemu.

5 komentarzy:

  1. Pięknie to napisałaś! Wydawnictwo NieZwykłe wydaje naprawdę świetne książki, ja ostatnio miałam przyjemność zrecenzować "Córki smoka" i jestem zachwycona!
    Present Perfect dodaje na listę książek do kupienia, po Twojej recenzji jestem pewna, że również będzie wspaniała!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie (u mnie recenzja "Córek smoka")
    bookinoman.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3 oh, koniecznie musisz poznać tę historię! <3

      Usuń
  2. Nie wiem, jak to się stało, ale ja do tej pory nie słyszałam jeszcze nic na temat tego Wydawnictwa :O Ale strasznie zaciekawiła mnie twoja recenzja "Present Perfect" (przy okazji gratuluję patronatu <3 ) i koniecznie muszę sprawdzić, co jeszcze w zanadrzu ma to Wydawnictwo. Samą książkę na pewno przeczytam, bo uwielbiam takie historie. A dodatkowo tak to pięknie opisałaś, że źle bym się czuła, gdybym przeszła koło tej książki obojętne :D

    Buziaki!
    Katherine Parker - About Katherine

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję! <3 koniecznie musisz poznać, tę cudowną historię!!!

      Usuń
  3. Kolejna książka, którą dołączę do mojej listy 'Do przeczytania'😍

    Pozdrawiam
    lifewithboook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń